Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
P_R_L
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:07, 22 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Elegancki złom
Po drugim zdjęciu od razu przypomniałem sobie, że on był wystawiony na licytacji jakoś w wakacje (też z zapasowym podwoziem).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rase
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 17:49, 23 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Też pamiętam i poszedł coś za około 80 zł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Dołączył: 04 Gru 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:43, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
To teraz ja pochwalę się moim nowym nabytkiem:)
Niestety jest (a w zasadzie był) mocno nadszarpnięty przez ząb czasu. Kasta rozpadała się się na dwie części brązową i w kolorze kości słoniowej (chyba, że to biały tak zżółkł?). Dodatkowo górna część kasty była pęknieta w trzech miejscach oraz wyszczerbiona w kilku miejscach na łączeniu kolorów. Nie tracąc czasu rozebrałem wszystko na części. Kaste wyszorowałem w wodzie z detergentami. Nastepnie delikatnie oszlifowałem na mokro papierem 1500 aby pozbyć się drobnych rys. Kaste skleiłem tzw. "kropelką" a nastepnie od srodka wzmocniłem klejem z pistoletu. Po tym zabiegu kasta znów tworzy jedna całość i jest sztywna jak odlana z metalu:) Potem w ruch poszła szpachla uzupełniająca ubytki. Po ponownym oszlifowaniu na mokro papierami 1500 oraz 2000 przyszła pora na farbe podkładową. Obecnie kasta jest już cała w kolorze białym i oczekuje na kolejny etap jakim będzie malowanie w kolorze brązowym i kości słoniowej. Oryginalne kóła zastapię kołami od Wartburga, ponieważ sa subtelniejsze i jakoś lepiej mi się komponują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rase
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 18:05, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Powiem tak. Był ładny i pewnie już nie. Co cię podkusiło żeby go malować? Było trza go zostawić w stanie ori. No i te kołpaki od wartburga chłopie daj sobie luz z tym. No ale to twój fiat 125p więc zrobisz jak chcesz Malowanie zniosę ale te koła mnie załamały Będzie 125p z DDR-u Ja mam 125p w jeszcze gorszym stanie i wole takiego zniszczonego w stanie ori niż malować go. Tym bardziej że miałeś ładną kolorystyke Szkoda mi tej kasty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
P_R_L
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:17, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z opinią powyżej, no ale cóż
Za to kołpaki z niego przydadzą się u mnie
Choć rzeczywiście mogłeś podkleić tylko te pęknięcia i zostawić jak Bozia przykazała
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez P_R_L dnia Czw 20:18, 07 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Dołączył: 04 Gru 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:51, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
O gustach się nie dyskutuje:) Rozumiem, że kolegów opinie mam traktować jako wyrocznię i tylko Wasze pomysły i podejście do tematu są jedynym słusznymi? Pytanie kto co woli? Was kręcą oryginały obojętnie w jakim stanie, a mnie odnowione. Największa zabawę mam z tego, że mogę sobie coś podłubać i z takiego syfu coś zrobić. Nawet jakbym go tylko posklejał to i tak by wyglądał średnio, ponieważ w wielu miejsch na krawędziach były ubytki plastiku. Tak kasta jest w jednym kawałku dokładnie wyrównana i gotowa do malowania. Co do kół i kołpaków, które zafundowało tu CZZ to sami przyznacie, że nie jest to odzwierciedlenie tego co montowało FSO. Poza tym opony wyglądają jak z wojskowego UAZ-a, a nie osobowego samochodu. Koła od Warburga lub Fiata 124 cupe wydają mi się bardziej odpowiednie. Co do kolorystyki to pozostaje bez zmian ponieważ udało mi się dobrać odpowiedni kolor z palety farb TAMIYA. Pocieszę Was, że zderzaki ładnie wypolerowałem pasta polerską do chromów i pięknie się błyszczą Robotą i tak się nie pochwalę bo co by z tego nie wyszło to dla Was i tak będzie źle. W sumie nie to nie dziwi Polska to specyficzny kraj:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viki2000
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:32, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Widać, że jesteś małym sfrustrowanym człowieczkiem, dla którego jedna mała krytyka urasta do wielkiego problemu, brakuje tylko tego żebys zatupał nogami i obraził się na wszystko i wszystkich.
Nikt płakał nie będzie za Tobą, ani tym bardziej prosił o pokazanie efektu prac.
Mam podobne zdanie co koledzy, a nawet uważam że to profanacja takiej zabawki, powtórne jej malowanie, ale żeby nie było, pomalowałem dwa modele ze względu na ich stan ( Fiat 125 Rekord Zasady, oraz żółta taksówka, prezentowane na tutejszym forum ), i wiem że już nigdy tego nie zrobie, bez względu na stan. Nawet taki połamany ma dla mnie swój klimat. Mimo wszystko uważam, że efekt Twojej pracy może być więcej niż zadowalający, przy poprawnym malowaniu i mam nadzieję, że Ci się uda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Dołączył: 04 Gru 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:20, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Hmm teraz to mnie facet obrażasz. Nie znasz mnie, nie stoisz przede mną tylko siedzisz za klawiaturą, więc nie oceniaj czy jestem mały lub sfrustrowany. Nie jest to dla mnie problem i nie mam zamiaru się na nikogo obrażać. Chciałem tylko zaznaczyć, że ktoś może mieć odmienne zdanie i trzeba to uszanować, a nie od razu po nim jechać. To tak gwoli wyjasnienia. Skoro już wymienilismy uprzejmosci to przejdę do rzeczy. Nie jest to łatwa sprawa dobrze pomalować taką kastę i wymaga to sporego nakładu pracy oraz czasu. Właśnie skończyłem malować kastę Wartburga w barwach NRD używając w sumie pięciu kolorów, więc wiem co mnie czeka. Cieszę się, że mimo wszystko wierzysz we mnie i życzysz powodzenia:)
Powiem Wam, że jak pierwszy raz tu zajrzałem to poza modelami spodobało mi się to, że jest tu pełna kulturka. Nikt sobie tu nie jedzie, nie ma watków politycznych oraz innych nie związanych z tematem forum a rodzących wiele kontrowersji. Oby tak zostało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viki2000
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 15:43, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
To miło mi, Sławek ma na imię ...
Podpowiem tylko, że ja używam do malowania tylko i wyłącznie lakierów Motip, chyba ich największą zaletą jest to, że bardzo dobrze kryją element malowany i to po jednym razie, sama konsystencja farby jest taka, że jak się maluje umiejętnie to zrobienie zacieku jest praktycznie zerowe, wykonałem kilkadziesiąt konwersji modeli Kultowych Aut Prl-u, do tego kilkanaście złożonych ciężarówek w skali 1:24, i kilka innych tematów i z doświadczenia wiem, że spray'e Motipa nie mają sobie równych, plus do tego podkład do plastiku/metalu, sprawna ręka i model wygląda jak by wyjechał z chińskiej fabryki zabawek.
Wielu modelarzy grzebiących własnie w takich tematach sięga po Motipy, bogata paleta barw też robi swoje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Dołączył: 04 Gru 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:23, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Maciek jestem:)
Fiat to mój drugi model (=brak dużego doświadczenia) dlatego postawiłem na farby typowo modelarskie. Podkład i kolor z TAMIYA. Mam w domu MOTIP-a, ale nastraszyli mnie, że to typowo samochodowy lakier i może wejść w reakcję z plastikiem w skrajnych przypadkach nawet go rozpuszczająć. Wartburg był pierwszym modelem który malowałem i nawet całkiem nieźle wyszło. Raz tylko przedobrzyłem jak na raz położyłem zbyt grubą warstwę i niestety popłyneło Poczekałem aż dobrze wyschnie i "falę" spolerowałem bardzo drobnym papierem na mokro. Jak położyłem nową warstwę to już nie było po tym śladu - rozwiązanie zaczerpnięte z forum dla lakierników samochodowych. Co do kolorów udało się dobrać idealnie, aż sam byłem w szoku:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
P_R_L
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:10, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Panowie, no do jasnej k...y, spokój ma być!
Nie chcę tu nikogo obrażać, tymbardziej że to Twój wóz, więc możesz znim zrobić to co zechcesz i nie musisz mojego zdania traktować jako żadną wyrocznię.
Napisałem tylko co ja bym z nim zrobił, bo mi nie przeszkadza poprostu aż tak jak co poniektórym z was stan wizualny samochodu, ważne jest dla mnie żeby był sprawny technicznie. W tym przypadku jest koło zamachowe, więc za bardzo nie ma co naprawiać... I tak to wygląda.
Zasadniczo to nie są prawdziwe wozy, które korodują na wylot, rdza w nich jest w 99% przypadków tylko powierzchowna, a jeżeli chodzi o budę z plastiku, no to cóż - często ma kilka pęknięć, także wewnętrznych, ale ja tego nie ruszam ponieważ raz że nie zwracam na takie rzeczy większej uwagi (podczas "zabawy" ), a dwa to ma dla mnie urok jako wiekowa zabawka i takie pieprzenie się z lakierami, podkładami to wg mnie głupota - w tych modelach...
Lecz nie róbmy z tego powodu awantur, i nie obsrywajmy się nawzajem bo nie ma sensu...
Maciek napisał: | Mam w domu MOTIP-a, ale nastraszyli mnie, że to typowo samochodowy lakier i może wejść w reakcję z plastikiem w skrajnych przypadkach nawet go rozpuszczająć |
Motipy rzeczywiście do metali dobre są, a na plastiki jeszcze nie stosowałem więc się nie wypowiem.
Choć znam kilku ludzi którzy malowali plastk tym lakierem, z podkładem i jakoś spokój był. Sam będę musiał kiedyś się zabrać
viki2000 napisał: | Wielu modelarzy grzebiących własnie w takich tematach sięga po Motipy, bogata paleta barw też robi swoje. |
Paleta barw ok, ale kłopoty z dostaniem są. Na szczęście niedaleko mnie jest na stacji obsługowej całkiem niezły wybór.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez P_R_L dnia Pon 22:17, 11 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Dołączył: 04 Gru 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 8:23, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No przecież jest spokój Moja propozycja jest taka abyśmy zaczeli od poczatku. Tzn. przeedytuję mój wpis "Nie 21:43, 03 Lut 2013" Zostawiająć tylko fotki i usunę dalsze posty dotyczące tej dyskusji. Wy możecie przeedytowac swoje skupiając się jedynie na meritum jakim jest mój nowy nabytek w stanie oryginalnym CZZ. Co Wy na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viki2000
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 10:20, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nieprawdą jest, że Motipy reagują z plastikiem, a już napewno nie w CZZ-ach i modelach do składania np w skali 1:24, czy to z podkładem czy bez. Wiem to z kilkuletniego doświadczenia i wymalowałem litry tych lakierów i niezdazyło sie aby coś się działo z plastikiem.
P_R_L pierwsze słysze żeby był problem z dostępnoscią Motipów, każdy sklep motoryzacyjny prowadzacy farby/lakiery przewaznie ma Motipy, Praktikery/Castoramy też maja a o alledrogo nie wspominam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Dołączył: 04 Gru 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 10:50, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Może chcieli mi poprostu wcisnąć swoje produkty, a może nie znali produktów MOTIP-a. Inna sprawa, że na pewno nie wiedzieli z czego jest dokładnie zrobiona kasta. Bezpieczniej było zaoferowac coś pewnego niż eksperymentować. Dzięki za info, że jest bezpiecznie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
P_R_L
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 16:49, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Zawsze możesz pomalować kawałek od wewnątrz budy i zobaczyć co się stanie.
Kolego viki2000 no właśnie na alledrogo nie ma (przynajmniej nie było) wyboru więcej niż kilka barw, a w stolicy w żadnych "budowlańcach" też braki - sam szukałem.
No ale mam sprawdzone źródło, trza się będzie zaopatrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez P_R_L dnia Wto 16:50, 12 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|